Dawid Kubacki po konkursie w Klingenthal: Będę lepszy

Zawody w Klingenthal były dla Dawida Kubackiego wyjątkowo udane. Skoki na odległość 135m i 138m zapewniły mu zwycięstwo w konkursie indywidualnym i triumf w klasyfikacji generalnej Letniego Grand Prix.

Dawid zdominował niedzielne zawody. Drugiego Ryoyu Kobayashiego wyprzedził o 11,7 pkt, a trzeciego Daniela Andre Tandego o 15,8 pkt.

Ryoyu Kobayashi, Dawid Kubacki i Daniel Andre Tande na podium w Klingenthal

Na konferencji prasowej skomentował swój występ w następujący sposób:

Pierwszy skok nie był perfekcyjny, ale całkiem niezły. Pozwolił mi pokonać trudne warunki, utrzymać prędkość i daleko polecieć. Może nie była to taka odległość, jaką bym chciał, ale utrzymałem kontakt z czołówką. Najważniejsze, że nadal byłem w grze. W drugiej rundzie warunki uległy zmianie, wiatr wiał z tyłu, ale belka została ustawiona wyżej, prędkość była większa i dzięki temu mogłem odlecieć. Tym razem też nie ustrzegłem się błędów, ale energia na progu była dobra i pozycja w locie również, co pozwoliło mi skoczyć na tyle, że wystarczyło. Jestem zadowolony.

Dawid Kubacki na konferencji prasowej po niedzielnym konkursie

Najdłuższy skok weekendu oddał w piątek w czasie drugiej serii treningowej. Wylądował na odległości 143 metrów. Zapytałyśmy go w piątek czy ten skok był bliski ideału?

Nie, i na pewno nie był idealny. Rozmawiałem z trenerem i wiem, że były tam błędy, ale naprawdę drobne, nic co by jakoś bardzo przeszkadzało w skakaniu. Gorszy był ten pierwszy skok, a także kwalifikacyjny, bo błędów było w nich troszeczkę więcej. Mimo wszystko dawało się z tego odlecieć i nie było źle – powiedział Dawid.

Dawid Kubacki po drugim skoki treningowym w Klingenthal (143m)

Czy możemy spodziewać się, że za miesiąc w Wiśle będzie prezentował taki sam poziom?

Spodziewam się, że w zimie mój poziom będzie lepszy. Mamy przed sobą miesiąc przygotowań i jestem przekonany, że wykorzystamy ten czas mądrze na porządny trening i dopracowanie szczegółów, a także wyeliminowanie drobnych błędów. Liczę, że dzięki temu jeszcze poprawię swoje skoki. Wiem także, że inni zawodnicy są na tym samym etapie, więc w sezonie zimowym oni też będą lepsi. Być może poziom okaże się bardziej wyrównany, a może nie. Nie wiem. Moje zadanie polega na tym, aby porządnie przepracować najbliższy miesiąc – powiedział Dawid na konferencji.

Dawid Kubacki – zwycięzca Letniej Grand Prix 2022

Oficjalnie Kubacki wygrał Letnie Grand Prix po raz trzeci, a nieoficjalnie po raz czwarty, ponieważ w 2020 roku z powodu zbyt małej liczby konkursów nie przyznano nagrody za zwycięstwo w klasyfikacji generalnej. W cyklu LGP trzykrotnie triumfowali Thomas Morgenstern i Adam Małysz. Czy Kubacki cieszy się, że znalazł się w tak doborowym towarzystwie?

Jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy. Myślę, że nadszedł czas,  aby starać się dołączyć do tych wielkich nazwisk także w zimie. Co prawda miałem trochę dobrych wyników podczas zimowych startów, ale… Oczywiście nie jestem najmłodszy, ale myślę, że wciąż gotowy do walki o jak najlepsze wyniki. To będzie moja siła napędowa i inspiracja, aby ciężko pracować w zimie i osiągać jak najwyższy poziom.

Dawid Kubacki po zwycięstwie w Klingenthal

Na zakończenie Dawid został zapytany o to, kto będzie jego największym rywalem w sezonie zimowym.

Z tego co mogłem zaobserwować tutaj oraz podczas innych konkursów, we wszystkich czołowych ekipach są zawodnicy, którzy potrafią oddawać skoki na najwyższym poziomie. Może ich forma nie jest jeszcze stabilna, ale mają czas, aby nad tym pracować. Myślę, że Ryoyu  był w czasie tego weekendu dosyć mocny. Daniel Andre Tande i inni Norwegowie także prezentowali się bardzo dobrze. Podejrzewam, że wynika to z faktu, że są dobrymi lotnikami i lubią tutejszą skocznię. Możliwe, że zabrakło im trochę szczęścia w pierwszej rundzie. Niemcy także pokazali się z dobrej strony – ocenił Kubacki. – W każdym razie jest jeszcze trochę czasu, aby zebrać wszystkie klocki w całość i zacząć skakać na najwyższym poziomie. Wszyscy jesteśmy zdolni to zrobić: Ryoyu, Tande, ja, Kamil, który z pewnością będzie mocny, gdy wróci na skocznię. Także Piotrowi zdarzają się udane skoki. Również Kacper Juroszek dobrze zaprezentował się w Hinzenbach, a w Klingenthal także miał, jak na niego, niezły występ.

Manuel Fettner i Dawid Kubacki w Klingenthal

Drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Letniego Grand Prix 2022 zajął Manuel Fettner, który w dzisiejszym konkursie uplasował się na trzydziestym siódmym miejscu. Trzecią pozycję, mimo nieobecności na Vogtland Arenie, utrzymał Kamil Stoch.

Z Klingenthal

Ewa Knap i Ida Żmiejewska 

Wszystkie zdjęcia autorstwa Ewy Knap

Leave a Reply